MONTEVERDI - PIAZZOLLA

Data: 
2012.07.29 19:00 - 21:30
Miejscowość: 
Warszawa
Artysta: 
CAPPELLA MEDITERRANEA
Monteverdi-Piazzolla w wykonaniu Cappella Mediterranea

29 lipca 2012 roku podczas koncertu finałowego 12. festiwalu Ogrody Muzyczne wystąpi Cappella Mediterranea - światowej sławy zespół wokalno-instrumentalny z Francji, pod kierunkiem Leonarda Garcíi Alarcón’a. Polscy słuchacze i wielbiciele muzyki, znający zespół do tej pory tylko ze świetnych nagrań płytowych, będą mogli usłyszeć go wreszcie na żywo – w Polsce wystąpi on PIERWSZY RAZ, właśnie w najbliższą niedzielę, na Dziedzińcu Zamku Królewskiego w Warszawie.

Publiczność (podczas każdego wieczoru 12. Ogrodów Muzycznych wielki otoczony cyprysami namiot, ustawiony na Dziedzińcu Zamku Królewskiego, wypełnia komplet widzów i słuchaczy, tj. około 800 osób) będzie miała okazję nie tylko usłyszeć muzykę, ale obejrzeć nadzwyczajne widowisko, zatytułowane Monteverdi-Piazzolla. Widowisko w warstwie muzycznej złożone z niecodziennego zestawienia utworów barokowego kompozytora Claudio Monteverdiego i współczesnego twórcy XX-wiecznego, mistrza tanga – Astora Piazzolli. Monteverdi żył i tworzył na przełomie XVI i XVII wieku w Wenecji, mieście portowym, Piazzolla - Włoch z pochodzenia, zamieszkał na stałe w Buenos Aires, którego mieszkańcy mówią o sobie portenos (dosłownie „mieszkańcy portu”).

Widowisko jest kompilacją muzyki instrumentalnej, śpiewu i tańca. Ale przede wszystkim jest gejzerem emocji. Obaj kompozytorzy byli mistrzami w ich „muzycznym nazywaniu, wydobywaniu i okazywaniu”. Leonardo García Alarcón, dyrektor artystyczny Cappella Mediterranea – twórca i pomysłodawca widowiska, chciał pierwotnie nadać mu tytuł Angely Demonio/Anioł i Demon. Przy czym – według Alarcóna – ani Claudio Monteverdi nie był całkowitym aniołem, ani Astor Piazzolla nie nosił w sobie cech czysto demonicznych. Obaj potrafili z łatwością przechodzić z jednego stanu w drugi. Dla obu muzyka była jak życie, którego esencją są emocje, miłość, zmiana, kryzys i śmierć.

Jedną z głównych ról w widowisku odgrywa bandoneon. Przedstawienie jest bowiem także wynikiem pomysłu, by ożywić i nadać współczesny wymiar instrumentom z epoki baroku. W założeniu chodziło też o nawiązanie dialogu pomiędzy starymi i nowymi instrumentami, między przeszłością i teraźniejszością, tańcem i muzyką. Niezwykły ten projekt zabiera w podróż od momentu powstania życia aż do chwili śmierci, całkowicie łącząc ze sobą estetykę baroku i współczesności. Wszystkie utwory zostały zaaranżowane na nowo, ze szczególnym uwzględnieniem bandoneonu, który pełni tu rolę nici, łączącej różne elementy przedstawienia.